Niepewna przyszłość Infinity Blade: Dungeons
Od kiedy świat po raz pierwszy ujrzał Infinity Blade: Dungeons, podczas prezentacji trzeciej generacji iPada w marcu zeszłego roku, była to jedna z najbardziej wyczekiwanych gier zmierzających do App Store. Teraz jednak okazuje się, że przyszłość tego tytułu stoi pod znakiem zapytania.
Jak poinformował prezes Epic Games, studio deweloperskie Impossible Studios, odpowiedzialne za najnowszą odsłonę Infinity Blade, zostało zamknięte. Co za tym idzie prace nad wspomnianą produkcją są wstrzymane. W tym momencie nie wiadomo, czy kiedykolwiek ujrzy ona światło dzienne. Zarząd Epic Games niebawem zadecyduje o przyszłości tego projektu.
Infinity Blade: Dungeons to trzecia gra z serii. Wraz z tą odsłoną postanowiono odświeżyć rozgrywkę, czyniąc z tego tytułu pełnoprawną produkcję hack-and-slash. Pierwotnie gra miała zadebiutować jeszcze w 2012 roku.
Źródło: Epic Games, Impossible Studios, YouTube, MacRumors
Czegoś tu nie rozumiem. Gra jest bardziej skończona niż zaczęta, a po wprowadzeniu do AppStore w cenie ok. 7,99 na iPada i 4,49 na iPhone'a (lub jako uniwersalna aplikacja) przyniesie miliony $ zysku. Nad czym się tu zastanawiać? Zwłaszcza, że chyba nie mają teczki innych projektów o równie dobrej renomie - jakby mieli to by się pochwalili. Teraz kiedy przez tydzień Galaxy on Fire 2 HD jest za darmo, a Real Racing 3 już widać na horyzoncie Epic Games może dużo stracić.